Co warto zagrać w 23. kolejce Bundesligi? Analiza kolejki

Tomasz Urban
Tomasz Urban

Cóż to był za weekend pod względem typów! Po raz pierwszy udało mi się trafić absolutnie wszystko, zarówno z kategorii pewniaków, jak i z „wóz albo przewóz”. Dzięki temu statystyki mocno podskoczyły do góry. Po 5 wiosennych kolejkach bilans pewniaków to 10/15, czyli 66,7%, a w kategorii „wóz albo przewóz” 20/24, czyli dumne 83,3%.

Niełatwo będzie ten bilans utrzymać, ale z otwartą przyłbicą przystępuję do analizowania 23. kolejki. Do kategorii „pewniaków” wybieram tym razem spotkania Borussii Dortmund z Schalke, Bayernu z FC Köln oraz – mimo wszystko – Borussii Mönchengladbach z Paderbornem, choć kusi mocno także spotkanie Eintrachtu z Hamburgiem. Zaczynamy:

(DOMNIEMANE) PEWNIAKI:

Borussia Dortmund – Schalke 04 under 2,5 (kurs 2.10)  

Informacje kadrowe i przypuszczalne składy:

W Borussii problemy z defensywą. Z gry wyeliminowani są Piszczek, Grosskreutz i Durm, czyli wszyscy mogący grać na prawej obronie. W związku z tym na tej pozycji zobaczymy najprawdopodobniej Sokratisa (który po meczu z Juventusem też jest w 100% gotów do gry), ewentualnie Kircha (wówczas ze składu wypadnie najpewniej Subotić). Gracze ofensywni są w komplecie do dyspozycji Kloppa i co ciekawe – kicker widzi Kubę Błaszczykowskiego w wyjściwoym składzie BVB. W Schalke z kolei tradycyjny już pomór. Poza grą są wciąż dwaj podstawowi bramkarze –  Fährmann i Giefer, środkowi defensorzy Kirchhof i Matip, boczni Uchida i Kolasinac oraz gracze przednich formacji, z których nieobecnością można już było się oswoić – Draxler, Farfan, Obasi i Goretzka. Sporo tego. Wiele wskazuje na to, że Di Matteo będzie zmuszony zagrać Neustädterem na środku defensywy oraz Barnettą na prawym wahadle.

Borussia: Weidenfeller – Sokratis, Subotić, Hummels, Schmelzer – Sahin, Gündogan – Błaszczykowski, Kagawa, Reus – Aubameyang

Schalke: Wellenreuther – Höwedes, Neustädter, Nastasić – Barnetta, Fuchs – Aogo – Höger, Boateng – Choupo-Moting, Huntelaar

Co mówią statystyki?

Szczerze powiedziawszy zbyt wiele ciekawego w kontekście mojego typu w statystyce tym razem nie znajdziemy. Najważniejsze dla mnie, że w 7 ostatnich meczów Schalke kończyło się underami. Di Matteo kładzie ogromny nacisk na defensywę, która w wielu meczach sprawiała naprawdę bardzo solidne wrażenie i ciężko ją sforsować. Dortmund w trzech ostatnich meczach ligowych strzelił co prawda aż 10 goli, ale rywale nie należeli do najmocniejszych, zwłaszcza w kontekście gry defensywnej.

Analiza i typ:

Jestem przekonany, że to nie będzie szalony mecz z mnóstwem okazji po obu stronach. Raczej spokojne kontrolowanie swoich pozycji i wyczekiwanie na błąd rywala. Dortmund ma w nogach 90 minut w Turynie i podróż powrotną do domu, więc Schalke jest w tym aspekcie lekko uprzywilejowane. Z drugiej strony kontuzje mocno splądrowały szeregi obronne przyjezdnych i pytanie, czy elementy nowej układanki będą do siebie tak samo dobrze pasować. Ciekawe także, jak z linią pięciu defensorów będzie sobie radził szybkościowiec Aubameyang na szpicy, któremu ciężko będzie rzucić prostopadłą piłkę za linię defensywną. Stawiam, że gości znów będziemy chwalić za defensywę i under 2,5 stanie się faktem.

Bayern Monachium – FC Köln druga drużyna nie strzeli (1.50)

Informacje kadrowe i statystyki:

Gospodarze przystąpią do tego meczu bez Benatii (problemy z mięśniami), Javi Martineza, Lahma i Thiago (wszyscy wracają po ciężkich kontuzjach). Pozostaje jeszcze sprawa rotacji składu, ale tego przewidzieć nie sposób. Nie wydaje się jednak, by Guardiola tym razem mocno kombinował. Bayern nie grał w tygodniu meczu, a kolejny mecz Bawarczycy zagrają w środę w Pucharze Niemiec u siebie z Eintrachtem Brunszwik i to będzie ewentualnie idealna okazja do dania szansy dublerom. Stöger z kolei nie może skorzystać z Yannicka Gerhardta, który nabawił się mononukleozy, co z kolei może otworzyć drogę do składu Adamowi Matuszczykowi, bo w meczach z czołówką ligi Stöger z reguły gra trzema defensywnymi pomocnikami. Jest więc całkiem prawdopodobne, że na boisku w Monachium zobaczymy komplet naszych piłkarzy, bo Peszko zagrał całkiem przyzwoicie tydzień temu z Hannoverem i wbrew prognozie kickera, która w składzie widzi zamiast niego Dusana Svento uważam, że to Peszkin ma większe szanse na grę w tym spotkaniu, choćby przez wzgląd na swoją szybkość, która przy kontrach wyprowadzanych przez przyjezdnych może mieć jakieś znaczenie. Jeśli Peszko straci miejsce w składzie, to wg mnie na rzecz Miso Brecko, a wówczas Olkowski zagrałby na skrzydle. Stöger może w ten sposób spróbować jeszcze bardziej wzmocnić defensywę.

Bayern: Neuer – Rafinha, Badstuber, Boateng, Bernat – Schweinsteiger, Alaba, Götze – Robben, Ribery, Lewandowski

Köln: Horn – Brecko, Maroh, Wimmer, Hector – Lehmann, Vogt, Matuszczyk – Olkowski, Risse – Ujah

Co mówi statystyka?

Najpierw coś ku przestrodze – Kolonia to zespół obcych boisk. Z 11 meczów wygrała 5 i pod względem wyjazdowych zdobyczy zajmuje drugie miejsce w całej lidze, tuż za Bayernem. Jednocześnie jednak, w tych 11 meczach zdobyła tylko 15 bramek, z czego aż 4 w jednym spotkaniu w Hoffenheim. Ostatnie 4 spotkania to tylko jedna strzelona bramka – u siebie w zeszłym tygodniu przeciwko Hannoverowi. Odwrotnie Bayern. Ostatnie trzy ligowe mecze to komplet wygranych i bilans bramkowy 16:0, a Kolonia ostatnią bramkę w Monachium zdobyła w 2009 roku.

Analiza i typ:

Nie spodziewam się jakichkolwiek kłopotów Bayernu w tym spotkaniu. Raczej pewne – nawet trzybramkowe – zwycięstwo. Stöger zdecydowanie nastawi swój zespół na defensywę i jeśli któremuś z zawodników nie wyjdzie strzał życia, to bardzo ciężko będzie gościom sforsować defensywę gospodarzy. Dość powiedzieć, że ci stracili w Monachium w tym sezonie ledwie 3 bramki. Wątpliwe, by Kolonia zdołała popsuć tę statystykę tym bardziej, jeśli się weźmie pod uwagę ich ofensywną mizerię.

Borussia Mönchengladbach – SC Paderborn 1 (kurs 1.55)

Informacje kadrowe i przypuszczalne składy:

O składzie gospodarzy ciężko coś powiedzieć, bo wiele zależeć będzie od tego, w jakim stanie zdrowotnym zespół Favre’a zakończył wczorajsze spotkanie z Sevillą, a także od stopnia rotacji, jaki zastosuje szkoleniowiec gospodarzy, który jeszcze do niedawna znany był z zamiłowania do żelaznej jedenastki, a od jakiegoś czasu stara się umiejętnie szafować siłami swoich zawodników. Z kolei Breitenreiter ma niemały ból głowy związany z zestawieniem swjej formacji obronnej. Wypadło z niej bowiem dwóch zawodników grających w meczu z Bayernem – środkowy Rafa Lopez (kontuzja mięśniowa) i lewy Florian Hartherz. Dodajmy do tego nieobecność nominalnego podstawowego środkowego obrońcy – Christiana Strohdieka, który dochodzi do siebie po wypadku samochodowym i wyłania nam się niezbyt ciekawy obraztego, czym przed spotkaniem w Gladbach dysponuje trener zespołu gości. Rolę środkowego obrońcy przejmie najprawdopodobniej defensywny pomocnik – Patrick Ziegler, któremu jednak zdarzało się już i w tym sezonie grać na tej pozycji.

Borussia M.: Sommer – Korb, Jantschke, Stranzl, Dominguez – Kramer, Xhaka – Hahn, Hazard – Kruse, Raffael

Paderborn: Kruse – Heinloth, Ziegler, Hünemeier, Brückner – Rupp – Koc, Bakalorz, Vrancic, Meha – Kachunga

Co mówią statystyki?

Niewiele. Paderborn rozegrało z Borussią w Bundeslidze tylko jedno spotkanie – to z jesieni zakończone wygraną Źrebaków 2:1. U siebie Borussia z 11 meczów wygrała 7 i zanotowała tylko jedną porażkę (4. bilans w lidze), a Paderborn na wyjazdach wywalczył 2 wygrane i poniósł 4 porazki (14. bilans). Ponadto Gladbach strzela na własnym boisku średnio blisko dwie bramki na mecz, a Paderbron na wyjazdach mniej niż jedną. W rundzie rewanżowej Paderborn wygrało jeden mecz z 5 rozegranych i straciło w nich aż 15 bramek strzelając tylko 2. Faworyt wydaje się być oczywisty, a jednak jedna statystyka sprawia, że pojawiają się wątpliwości. Borussia w tym sezonie jeszcze nie wygrała ani jednego meczu rozgrywanego po występie w Lidze Europejskiej. Zdecydowana większość kończyła się remisami.

Analiza i typ:

Po odpadnięciu z Ligi Europejskiej (a trzeba zaznaczyć, że Gladbach odpadła w… znakomitym stylu, bo przez długie fragmenty meczu zepchnęła faworyzowaną Sevillę do dramatycznej wręcz defensywy) czas skupić się na walce o Ligę Mistrzów.  Wydaje się, że Favre będzie ograniczał rotację do niezbędnego minimum. Punkty mają teraz priorytet. Nie spodziewam się po niedzielnym meczu wielkich fajerwerków w wykonaniu gospodarzy, ale uważam, że wreszcie przełamią złą passę meczów po europejskich występach i pokonają Paderborn. To właśnie w takich meczach przegrywa się najcenniejsze punkty w kontekście walki o LM. Favre i jego piłkarze na pewno doskonale sobie z tego zdają sprawę. Ponadto kurs 1,55 na to zdarzenie wydaje się być wyjątkowo łaskawy dla graczy. Grzech nie spróbować.

WÓZ ALBO PRZEWÓZ

Bardzo blisko kategorii pewniaków znalazły się w moim mniemaniu spotkania Eintrachtu z Hambugiem i Hoffenheim z Mainz. W pierwszym przypadku stawiałbym na wygraną gospodarzy (2.10), mimo iż wystąpią oni osłabieni brakiem dwóch ważnych zawodników – Zambrano i Seferovicia, którzy wiszą za kartki. Goście mają jednak sporo kontuzji i Zinnbauer praktycznie nie ma żadnego pola manewru. Podopieczni Schaafa nie mają ostatnio zbyt dobrej passy i czekają jak na zmiłowanie na 3 punkty. Powinno im się w sobote udać. W przypadku drugiego spotkania wydaje się, że najrozsądniejsza byłaby opcja „obie strzelą” (1.55). Obie drużyny mają czym straszyć z przodu i obie mają swoje problemy w grze defensywnej. Pewny wydaje się też typ na Leverkusen w starciu z Freiburgiem (1.35), a ciekawy na Hannover w meczu ze Stuttgartem (2.20!), choć w tym przypadku wsparłbym się remisem (1.30). Lubiącym tropić niespodzianki polecałbym spotkanie Werderu z Wolfsburgiem. Wydaje mi się, że Wilki, po podróży z Lizbony, nie dadzą rady bremeńczykom na ich stadionie i 1X z kursem 1,75 z pewnością warte jest rozważenia. Można też ewentualnie spróbować w tym meczu overa 2,5 (1.45) lub obie strzelą (1.45).

CO OMIJAĆ?

Hertha – Augsburg. Czuję, że gospodarze mogą tym razem sprawić niespodziankę i pokonać rewelację sezonu. Z drugiej strony nic poza moją intuicją na takie rozstrzygnięcie nie wskazuje.