Napastnik Anderlechtu Bruksela, Matias Suarez zamierza odejść z klubu – poinformowała „La Gazzetta dello Sport”. 27-letni piłkarz przyznał, że po zamachach terrorystycznych w stolicy Belgii nie czuje się bezpiecznie.
– Obawiam się o bezpieczeństwo mojej rodziny. Po zamachach terrorystycznych uznałem, że musimy powrócić do Argentyny. W czerwcu zamierzam odejść z klubu i powrócić do Belgrano – powiedział Suarez.
Argentyńczyk broni barw Anderlechtu od lipca 2008 roku. Wcześniej grał w Belgrano, którego jest wychowankiem. Na swoim koncie ma 173 występy w lidze belgijskiej. Zdobył w nich 38 goli.
Do zamachu terrorystycznego w Brukseli doszło we wtorek. Po wybuchu bomb na lotnisku Zaventem i stacji metra Maelbeek zginęło 31 osób.