– To nie będzie łatwa batalia – przyznał Marco Parolo przed spotkaniem reprezentacji Włoch w Baku z Azerbejdżanu w eliminacjach Euro 2016.
Niepokonani jeszcze w zmaganiach grupy G podopieczni Antonio Conte w przypadku ewentualnego zwycięstwa za Kaukazem praktycznie zapewnią sobie wyjazd na przyszłoroczny turniej we Francji. Strata punktów może jednak im mocno skomplikować to zadanie.
– Chcemy jak najszybciej zamknąć sprawę kwalifikacji i przygotowujemy się do tego meczu jak do finału, dbając o wszystkie szczegóły – zapewnił rozgrywający Lazio Rzym cytowany przez oficjalną stronę włoskiej federacji.
– Musimy się rozwijać i udowodnić, że zasługujemy na więcej niż 17. miejsca w światowym rankingu FIFA. W naszej drużynie jest wielu obiecujących zawodników i począwszy od soboty chcemy przywrócić właściwą pozycję włoskiej piłce – podkreślił pomocnik „Squadra Azzurra”, w której zabraknie fantastycznie dysponowanego w ostatnich tygodniach Insigne.
– Lorenzo potrafi zrobić różnicę w zespole, ale mamy wielu graczy, którzy mogą strzelać ważne bramki. Mamy kilku zawodników, którzy mogą zmienić naszą grę, a to jest bardzo ważne – dodał Marco Parolo.
