Stanisław Czerczesow: Chcieliśmy się pokazać w Bydgoszczy i zwyciężyć

Legia Warszawa pokonała na wyjeździe w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Polski Zawiszę Bydgoszcz 2:1 (1:0). Opiekun stołecznego klubu, Stanisław Czerczesow przyznał na konferencji prasowej, iż od samego początku celem na ten mecz było zwycięstwo.

Na listę strzelców po stronie gości wpisywali się odpowiednio Nemanja Nikolić oraz Brazylijczyk Guilherme. Natomiast honorową w ostatecznym rozrachunku bramkę dla pierwszoligowego zespołu strzelił Karol Danielak.

– Mieliśmy przewagę po pierwszym meczu, bo wygraliśmy 4:0, ale chcieliśmy się pokazać w Bydgoszczy i zwyciężyć. Udało się i dzięki temu jesteśmy w finale Pucharu Polski – powiedział trener warszawskiej Legii, cytowany przez „legia.com”.

– U mnie nie ma takiego pojęcia jak „gracz rezerwowy”. Można powiedzieć, że mamy dwa równe składy, a każdy z zawodników, który wchodzi do gry, musi być w pełni gotowy – kontynuował szkoleniowiec wicemistrzów Polski.

– Dla mnie piłkarze Legii są najlepsi na świecie. Każdy z nich jest dla mnie graczem pierwszego składu – dodał Rosjanin.