Przykazania zawodowego typera

Przykazania zawodowego typera

Nim zaczniecie grać u bukmachera i obstawiać wyniki meczów lub innych sportowych wydarzeń, warto zapoznać się z podstawowymi zasadami typera, które mogą Was uchronić od wielu błędów, jakie popełniają początkujący gracze.

1) Nie ma w sporcie pewniaków. Są jedynie faworyci w danym meczu. Jednak i oni czasami zawodzą, więc żadne z nich pewniaki.

2) Przed rozpoczęciem gry zgromadź odpowiedni kapitał. Na miarę swoich finansowych możliwości. Im większy kapitał, tym większe masz szanse na wygranie dużych pieniędzy. Łatwiej wygrać miesięcznie 1 tys. zł przy budżecie 10 tys. zł niż przy kapitale początkowym np. w kwocie 2 tys. zł.

3) Nie podchodź do obstawiania danego meczu/zdarzenia z marszu. Twój typ powinien być poprzedzony analizą – statystyki zespołów, ich aktualna forma, sytuacja kadrowa (kontuzje, kartki) oraz atmosfera w drużynie (konflikt z trenerem, brak wypłat, niesnaski w drużynie). To wszystko pomaga w typowaniu wyniku.

4) Poprzedni sezon to przeszłość. Nie bazuj tylko na tym, że dana drużyna w poprzednich rozgrywkach była niepokonana u siebie albo słabo grała na wyjazdach. Nowy sezon to nowe otwarcie związane ze zmianami trenerów, transferami zawodników czy ogólnej sytuacji w klubie.

5) Najlepiej odpuścić sobie typowanie w pierwszych kolejkach, w tym czasie zbierając fundusze przeznaczone na grę oraz analizować początek rozgrywek (pierwsze 4-6 kolejek), by zobaczyć, jak prezentują się poszczególne zespoły po zmianach. W tym okresie każda z drużyn zalicza po 2-3 mecze u siebie i na wyjeździe, co dopiero daje nam materiał do analizy. Jeśli chcesz grać od początku sezonu, to unikaj dużych stawek.

6) Porzuć uczucia. Nie można do typowania meczów podchodzić na takiej zasadzie, że dany zespół się lubi, bo jest się jego kibicem, a inny wręcz nienawidzi. Emocje to nie jest dobry doradca w zakładach bukmacherskich, a już zgubne jest myślenie, że „mój zespół” akurat dzisiaj wygra.

7) Najpierw twoja analiza i typ. Dopiero potem spojrzenie na kursy bukmacherów. Nigdy nie zaczynaj wyboru typów od kierowania się kursami wystawionymi przez bukmacherów. Pamiętajcie – to jest gra z nimi. Ich sugestie mogą was zmylić, zmienić wasze własne wnioski odnośnie danej drużyny.

8) Nie kierujcie się kursami, ale obserwujcie je. Jeśli na początek kurs wynosił np. 1.70, i w ciągu kilku dni spadł do 1.40, to znaczy że duża liczba graczy postawiła na to zdarzenie, i bukmacher chce w przypadku trafności typów uniknąć większych strat. Inny powód zmniejszania kursów to wiadomości o sytuacji danej drużyny (kontuzje, kartki, konflikty w klubie itp.).

9) Określ stawki na poszczególne typy. To jeden z kluczy do sukcesów w zakładach bukmacherskich. Wielu graczy oznacza swoje typy systemem 1/10 – 10/10, gdzie 1/10 oznacza zdarzenie o najniższej stawce, a zarazem prawdopodobieństwu trafności. 10/10 jest jego zaprzeczeniem czyli tzw. pewniakiem.

10) Fuksy zdarzają się rzadko, więc nie twórz na kuponie tzw. tasiemców, czyli zestawu kilkunastu spotkań, które tworzą taką kumulację, że za 2 zł możesz wygrać 1000. Właśnie granie takich kuponów najczęściej pozwala zarobić bukmacherom. Zauważcie, że nieczęsto słyszycie o trafieniu takich tasiemców. A mimo tego wiele osób tak gra.

11) Nie umieszczaj tego samego spotkania na kilku kuponach na zasadzie „to pewniak nad pewniaki”. Jak już pisaliśmy – pewniaków nie ma! I lepiej w jeden weekend przegrać jeden kupon niż kilka.

12) Zakłady bukmacherskie to nie ruletka. Nie istnieje w nich pojęcie „va banque”. Tak grają tylko totalni amatorzy. Stawka postawiona na dany zakład powinna wynosić od kilku do kilkunastu procent naszego budżetu, jakim obecnie dysponujemy.

13) Nie „podpalaj się” pierwszą większą wygraną. Jeśli to ci się uda, czego życzymy, cały zysk najlepiej przeznacz na coś niezwiązanego z bukmacherką. Np. kup prezenty żonie i dzieciom, albo zafunduj sobie jakąś przyjemność. Od wygranej odlicz tylko stawką i za nią graj dalej. Jeśli cały zysk przeznaczysz na dalsze typowanie, to istnieje większa szansa, że wszystko stracisz. To może wywołać frustrację i twoimi typami zaczną rządzić emocje. A to jest zgubne. Lepiej grać za mniej i mniej wygrywać niż szybko stracić duże pieniądze.

14) Nie ma ekspertów od wszystkiego. Nie możesz myśleć, że znasz się na piłce nożnej, tenisie, hokeju czy siatkówce. Oddziel w sobie kibica od gracza bukmacherskiego. Każdy, kto interesuje się sportem, coś tam wie o różnych dyscyplinach, ale do typowania powinieneś wybrać tylko te, na których naprawdę się znasz, i które regularnie śledzisz.

15) Nie miej złudzeń. Obecny sport nie zawsze jest czysty, więc często mogą ciebie zaskoczyć wyniki, jakich się nie spodziewałeś. Mecze mogą być „ustawione”, co widzieliśmy choćby w naszej lidze. Zbieraj informacje o tego rodzaju aferach korupcyjnych, bo często zdarzają się one w określonych krajach czy regionach (Bałkany, Azja). Dlatego tzw. słabe ligi typuj ostrożniej, zwłaszcza w końcówce sezonu.

16) Korzystaj z Internetu, i odwiedzaj serwisy WWW, w których inni typerzy przedstawiają swoje analizy i prognozy. Takie komentarze mogą okazać się pomocne, bo np. coś ci umknęło na temat danej drużyny, a innemu graczowi nie.

17) Regularna gra bardzo pomaga, bo im więcej typujesz, tym masz większe doświadczenie. Nie zapominaj też o konsekwencji w typowaniu. Nie zrażaj się pierwszymi porażkami. Nie obrażaj się na dany klub, bo zawiódł cię w jakimś meczu. Emocje zostaw poza kuponem.

Mamy nadzieję, że nasze porady pomogą Wam w trafnym typowaniu. Powodzenia!

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.