Typy na Bundesligę: Hannover 96 – TSG Hoffenheim

Forma:

Wszystko, co dobre w obu zespołach, zaczęło się dziać po zmianach trenerów. Hannover wygląda znacznie lepie pod wodzą Stendela niż pod kierunkiem Schaafa, podobnie zresztą jak Hoffenheim pod rządami Nagelsmanna w porównaniu do czasów, kiedy jego trenerem był Stevens. Gospodarze oczywiście spadli już do 2. Bundesligi, ale w ostatnim czasie zanotowali kilka wartościowych wyników, takich jak remis w Berlinie z Herthą czy wygrana u siebie z Borussią Mönchengladbach, ale Schalke sprowadziło ich jednak z powrotem na ziemię. Stendel wprowadził odważnie do składu kilku młodych wilczków, takich jak Anton czy Sarenren-Bazee i na tej fali świeżości udało się nieco poprawić klimat wokół klubu i natchnąć zespół szczyptą optymizmu.

Hoffenheim z kolei, odkąd zespół przejął Nagelsmann, punktuje na poziomie trzeciego zespołu w lidze. Lepsi są jedynie Bayern i Borussia Dortmund, czyli drużyny z „innej galaktyki”. To dzięki Nagelsmannowi właśnie drużyna wyszła z beznadziejnej wręcz sytuacji i dziś potrzebuje w zasadzie już tylko trzech punktów, by zapewnić sobie na 100% utrzymanie w lidze, a niewykluczone, że i obecnie zgromadzony przez Hoffenheim dorobek wystarczy do pozostania w lidze. Na Hoffenheim patrzy się w ostatnim czasie z dużą przyjemnością. Nagelsmann propaguje ofensywny fubtol i widać to nawet po przegranych meczach, takich chociażby jak ten z Borussią Mönchengladbach. Hoffenheim strzela dużo goli, w bardzo dobrej dyspozycji jest wielu zawodników (Baumann, Süle, Volland, Amiri, Uth, Kramarić) i przynosi to wymierne efekty w postaci wyników.

Sprawy kadrowe:

W Hannoverze żadnych nowych ubytków, ale brak środkowego obrońcy Milosevicia, skrzydłowego Becha czy defensywnego pomocnika Andreasena to jednak jest dość duża utrata jakości, zwłaszcza w kontekście możliwości rotowania składem. Niewiadomą pozostaje jeszcze dyspozycja Karamana, który w ostatnim czasie partneruje Sobiechowi w linii ofensywnej.

W Hoffenheim z ważnych zawodników zabraknie z kolei jedynie Strobla, który pauzuje za kartki.

Typ:

Mimo niezłych w ostatnim czasie występów Hannnoveru nie wierzę, by gospodarze zdołali odnieść w tym meczu zwycięstwo. Hoffenheim ma jeszcze konkretny cel przed oczami, strzela w ostatnim czasie dużo bramek bez względu na to, czy gra u siebie, czy na wyjeździe i nie sądzę, by goście potknęli się na ostatniej prostej, tym bardziej, że Hannover to ich ulubiony rywal ligowy, a ostatnie 5 meczów pomiędzy tymi zespołami kończyło się każdorazowo wygraną TSG. Twierdzę zatem, że goście nie wrócą do domu z pustymi rękoma, choć remisu w żaden sposób wykluczyć nie można. Proponowałbym zatem ostrożny zakład.

Hannover 96 – TSG Hoffenheim, 07.05.16 (sobota), godz. 15:30

Typ: 2/remis bez zakładu, kurs: 1.50, stawka: 50 zł