Typy NBA: Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers

Typy z NBA
Typy z NBA

Dzień, na który czekał cały koszykarski świat nadszedł szybciej niż się spodziewano. Oto dziś rozpoczynamy finały naszej ulubionej ligi, czyli NBA.

Atmosferę finałowego starcia można było czuć już dużo wcześniej; na portalach społecznościowych aż huczało o nowinkach kadrowych z obozów obu ekip, z annałów historii NBA wyciągane są coraz to lepsze i bardziej interesujące fakty o finałach. W końcu jednak wszelkie medialne spekulacje zostaną ucięte, a główni aktorzy spektaklu wyjdą na parkiet i pokażą, że prawdziwą sentencją jest „NBA – Where amazing happens”.

Większość ekspertów w roli faworyta stawia zespół Golden State Warriors i są oni gotowi koronować ten zespół już po pięciu spotkaniach, miejmy nadzieję, że tak się nie stanie i będziemy mieć emocje, takie jak przystało na wielki finał.

Wracając do samego pierwszego spotkania, to odbędzie się ono dziś w nocy, rozpocznie się o godzinie 03:00 polskiego czasu. Z racji tego, że Golden State Warriors zakończyli sezon regularny z lepszym bilansem niż Cleveland Cavaliers, to oni mają po swojej stronie przewagę własnego parkietu, skutkiem tego serię rozpoczynamy w Oracle Arena w Oakland.

Nie będę ukrywał, w tej serii ściskam kciuki z Cavaliers LeBron’a James’a. Trochę z sympatii do jego osiągnięć, trochę w myśl zasady:”Kibicuj słabszym” – skoro eksperci faworyta upatrują w ekipie Steve’a Kerr’a, to ja idę im na przekór. Na pierwszy mecz wybrałem dwa typy:

[sc:bet365]#1 Punkty Imana Shumperta grałem już wiele razy, za każdym razem z dobrym skutkiem. Poprzednimi razy linia była o wiele wyższa, więc trochę zdziwiła mnie tym razem niska na jego punkty. Mam tylko nadzieję, że w tym typie nie ma żadnego haczyka, a sam Iman czuje się na siłach, to podstawa. Shumpert to przede wszystkim świetny obrońca na obwodzie, większość czasu powinien spędzić przy Currym, aby możliwie skutecznie ograniczyć mu miejsce na rzut. W ataku jest to głównie strzelec czekający na dobre podanie na obwód. Raczej ciężko będzie mu znaleźć pozycję po koźle, ale od kozłowania ma w drużynie dwóch specjalistów. Iman powinien również poszukać gry wzdłuż końcowej linii. Blatt powinien dziś wykorzystywać niskie ustawienie, przez co Iman będzie mógł wskoczyć w większym wymiarze czasowym na SF w miejsce LeBrona przesuniętego na PF.

[sc:betano]#2 Trochę już napisałem wyżej, ale jeszcze coś napiszę. Na pierwszy rzut oka nie spodobał się mi kurs na zwycięstwo Cavaliers. Jest on według mnie zdecydowanie za wysoki, co umożliwia pogranie dość sporego handicapu plusowego na zespół z Ohio, zachowując przy tym całkiem niezły kurs. Warriors, to oczywiście zespół genialny, niemalże idealny: świetnie bronią, a ponadto na atakowanej połowie są jednymi z lepszych. Duet obrońców/zabójców potrafią z miejsca się podpalić i całymi seriami zdobywać trójki. Rzuty zza łuku jednak nie zawsze muszą wpadać i wtedy pojawia się problem. Nie życzę Wojownikom źle, mówię tylko, że tak może się zdarzyć. Co Cavs mają w odpowiedzi na genialnych Warriors? Dwa słowa/jedno nazwisko/ chłop, który w pojedynkę wygra Kawalerzystom dwa spotkania w tej serii (Tak będzie): LeBron James…

Mam nadzieję na kolejną niezapomnianą serię, obfitującą w genialne zagrania, buzzer beater’y i czego sobie zamarzycie. Tak to już z nami jest… w czerwcu oczekujemy mundialu lub siedmio-meczowowej serii w finałach NBA. Liczę, że tak będzie, a emocję nie będą kazały nam czekać do kolejnych gier.

[sc:bet365]Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers
Typy:
#1 – Iman Shumpert over 9,5 pkt. 1,90,
#2 – Cavaliers(+7,5) 1,68

Powodzenia.

Dominik