Trener Southampton FC Ronald Koeman był rozgoryczony wynikiem spotkania z Liverpoolem (1:2) na inaugurację rozgrywek Premier League. „Święci” mimo dobrej postawy i kilku świetnych okazji musieli uznać wyższość „The Reds”.
– Jestem rozczarowany końcowym wynikiem i trudno mi się z nim pogodzić. Zagraliśmy świetnie w drugiej połowie i mieliśmy doskonałe szanse. Nie zasłużyliśmy na porażkę, ale taki jest futbol – wyznał Holender dla „Sky Sports”.
– Mieliśmy najlepsze okazje, kiedy bliscy gola byli Steven Davis i Shane Long, ale końcowy rezultat jest taki jaki jest i tylko to się liczy. Pogłoski, że będziemy słabsi niż w poprzednim sezonie nie są jednak prawdziwe i nie zgadzam się z nimi – kontynuował były piłkarz Barcelony i szkoleniowiec Feyenoordu.
– Nasza gra była bardzo dobra i dała chłopakom sporo pewności siebie. Potrzebujemy jeszcze jednego lub dwóch piłkarzy, przede wszystkim skrzydłowego i nad tym klub pracuje bardzo ciężko – podsumował Ronald Koeman.
Add Comment