W ostatnim, niedzielnym spotkaniu 11. kolejki Primera Division, Atletico Madryt przegrało na wyjeździe z Realem Sociedad. Po meczu wypowiedział się Miguel Angel Moya, który był przygnębiony porażką swojego zespołu.
– To dziwne, ponieważ spotkanie skomplikowało się dla nas, kiedy zdobyliśmy bramkę, a do tego czasu graliśmy dobrze – wyjaśnił w rozmowie z madryckim „AS-em”.
– Potem udało im się zdobyć wyrównującą bramkę, a nam przyszło grać pod prąd. Następnie Siqueira wyleciał z boiska, a to zawsze ma wpływ na drużynę. To nie był dobry dzień dla Atletico – dodał 30-letni bramkarz.
Po jedenastu kolejkach Primera Division, Atletico Madryt zajmuje czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 23. punktów.
