Gwiazdor Borussii Dortmund, Marco Reus został ukarany grzywną w wysokości 540 tysięcy euro za kierowanie pojazdem bez ważnego dokumentu prawa jazdy.
26-latek został zmuszony do zjechania na pobocze przez patrol policyjny, gdy opuszczał obiekty treningowe BVB. Niemiec nie potrafił przedstawić żadnego dokumentu potwierdzającego posiadane przez siebie rzekomo prawo jazdy.
Wówczas wszczęto śledztwo i okazało się, że Reus stracił uprawnienia we wrześniu 2011 roku i w zasadzie od tamtej pory poruszał się po drogach bez ważnego prawa jazdy. Co ciekawe, po drodze otrzymał pięć mandatów za przekroczenie prędkości. Prasa w Niemczech zastanawia się, jak to w ogóle jest możliwe.
W czwartek Reus skomentował skandal, przepraszając za swoją nieodpowiedzialność, nazywając swoje zachowanie „głupim” i obiecując poprawę. Kolejną ironią losu w tej sprawie jest fakt, iż gwiazdor BVB uczestniczył w reklamie słynnego producenta paliwa a także brał udział w kampaniach jednego ze sponsorów Borussii, którym jest znana marka samochodów.
