Inter Mediolan zremisował na wyjeździe z Juventusem Turyn 1:1 (0:1) we wtorkowym spotkaniu 17. kolejki Serie A. Po meczu wypowiedział się napastnik „Nerazzurrich”, Maro Icardi.
Argentyńczyk nie ukrywał, że jest zadowolony, iż wpisał się na listę strzelców. – Fredy Guarin posłał do mnie dobre podanie i na szczęście udało mi się umieścić piłkę w siatce – stwierdził w rozmowie z włoskim „Sky Sport”.
– To jest dla nas niezwykle cenny punkt, ale mogliśmy przecież wygrać. To wstyd, że nie udało nam się w pełni wykorzystać naszej szansy – dodał 21-letni napastnik.
Były zawodnik Sampdorii Genua nie ukrywa, że wciąż go łączą dobre relacje z Pablo Osvaldo, mimo iż nie zagrał mu piłki w klarownej sytuacji. – Takie rzeczy się zdarzają na boisku, ale poza tym wszystko jest w porządku. Wiem, że popełniłem błąd, powinienem mu podać, ale widziałem lukę i myślałem, że zmieszczę tam piłkę – wyjaśnił zawodnik urodzony w Rosario.
Mauro Icardi od początku sezonu jest jednym z filarów drużyny ze stolicy Lombardii. Dotychczas pojawił się na placu gry łącznie w dwudziestu trzech spotkaniach, w których strzelił trzynaście goli i zanotował dwie asysty.
