Przybycie na Emirates Stadium Alexisa Sancheza, spowodowało, że Theo Walcott nie może mieć gwarancji na grę w pierwszym składzie Arsenalu. Potwierdził to również Arsene Wenger.
Francuski szkoleniowiec wyznał, że przed Walcottem wielkie wyzwanie,. Chilijski rywal reprezentanta Anglii w obecnym sezonie zdobył już bowiem 18 bramek.
– Walcott może strzelać bramki, ale Sanchez miał największy wpływ na ofensywę. Walcott musi dojść do siebie, zobaczymy to z meczu na mecz – wyznał Wenger cytowany przez „Sunday Express”.
– Sanchez miał małą przerwę zimową. Nie wyglądał dobrze we wtorek wieczorem. Miał problem z kolanem. Nie było to natężenie jak wcześniej – podsumował trener Arsenalu.
