Napastnik Manchesteru United, Wayne Rooney wziął w obronę swojego kolegę z boiska, Angela Di Marię, który w przerwie meczu przeciwko Sunderlandowi został zdjęty z murawy.
Argentyńczyk, który jest najdroższym zawodnikiem sprowadzonym na Wyspy, po transferze z Realu Madryt nie może ustabilizować formy na poziomie, do jakiego przyzwyczaił kibiców.
W starciu przeciwko Sunderlandowi jego gra tak zdenerwowała menedżera Louisa van Gaala, że ten zdjął go z boiska w przerwie i zastąpił Adnanem Januzajem. – Angel miał słabszy dzień, każdemu z nas to się zdarza – bronił jednak kolegi Rooney.
– To wspaniały zawodnik, udowodnił to wiele razy. Nie tracisz talentu jednego wieczoru. Wiem, że Di Maria wkrótce wróci do swojej najwyższej formy. Poza tym Angel wnosi do drużyny spore doświadczenie, co jest ważne, szczególnie dla młodych zawodników – dodał Anglik.
– Nie ma nic gorszego niż fakt, gdy wszyscy cię atakują i nie możesz się bronić. Jestem przekonany, że Angel odpowie na krytykę na boisku i będzie ważną częścią naszej drużyny do końca sezonu – podsumował napastnik Czerwonych Diabłów.
Rooney strzelił dwa gole w meczu z Sunderlandem, który zakończył się wynikiem 2:0 dla United.
