Kamil Biliński wraca do Polski i znów założy koszulkę Śląska Wrocław. 27-letni napastnik związał się z wrocławskim zespołem dwuletnim kontraktem.
Ostatnio były reprezentant polskiej młodzieżówki do lat 21 występował w barwach Dinama Bukarest, do którego trafił w styczniu ubiegłego roku. W 43 ligowych meczach zdobył piętnaście bramek.
Wcześniej grał dla Żalgirisu Wilno. Do Śląska Wrocław, którego jest wychowankiem, wraca po kilku latach przerwy. Łącznie w ekipie zielono-biało-czerwonych rozegrał 32 spotkania, które okrasił trzema golami.
– Cieszę się z powrotu do domu. Wracam dojrzalszy i bogatszy o wiele doświadczeń. Widzę, że we Wrocławiu budowana jest ambitna i silna drużyna, której chcę być częścią – stwierdził Kamil Biliński, cytowany przez oficjalną stronę ekstraklasowego zespołu.
– Nie mogę doczekać, aż ponownie wejdę do szatni Śląska i spotkam starych znajomych, takich jak trenerzy Paweł Barylski czy Łukasz Becella. Jestem również ciekaw współpracy z Tadeuszem Pawłowskim, o którym słyszałem wyłącznie same pozytywy – dodał tuż po tym jak złożył swój podpis pod kontraktem.
Do czwartej drużyny poprzedniej kampanii ligowej Kamil Biliński trafił na zasadzie wolnego transferu. Ostatnio bowiem jego dotychczasowa umowa została rozwiązana z powodu kłopotów finansowych rumuńskiego klubu.
