Forma: Beniaminek zaskakuje formą na początku sezonu. O ile można się było spodziewać, że w meczu 1. kolejki z Hannoverem zdobędzie jakieś punkty, o tyle remis wywieziony z Gelsenkirchen należy rozpatrywać w kategorii sensacji i sporego osiągnięcia drużyny Dirka Schustera. Trzeba powiedzieć, że goście bardzo mądrze się bronili i dopiero w ostatnich 20 minutach musieli stawić czoła frontalnej nawałnicy gospodarzy. Hoffenheim natomiast zaczęło sezon od dwóch porażek, ale rywalami były drużyny ze ścisłego topu – Bayer Leverkusen i Bayern Monachium. Oba mecze gracze Hoffenheim przegrało w stosunku 1:2 mimo iż w obu wychodzili na prowadzenie. Szkoda zwłaszcza spotkania z monachijczykmi, bo można było ten mecz nawet wygrać. Zabrakło trochę odwagi i wykorzystania rzutu karnego. Widać jednak, że forma drużyny Gisdola idzie w górę i prędzej czy później Kraichgauer zaczną wygrywać.
Nie zagrają: Obie drużyny przystąpią do tego spotkania w najsilniejszych zestawieniach. Nie ma kontuzji, ani kartek
Typ: Naprawdę trudno uwierzyć, by Hoffenheim przegrało trzeci mecz z rzędu i to w Darmstadt. Czas na punkty. Darmstadt gra arcyprosta piłkę bazującą na „lagowaniu” na szybkich skrzydłowych. Z Hannoverem i Schalke zdało to połowicznie egzamin, choć w obu przypadkach rywale beniaminka byli nieco bliżej kompletu punktów. Hoffenheim potrafiło strzelać gole Bayerowi i Bayernowi, więc strzeli też i beniaminkowi. Czy wystarczy to do wygranej? Zakładam, że tak, aczkolwiek biorę tez pod uwagę entuzjazm beniaminka i niezłą organizację gry w tyłach, stąd podpieram się zwrotem za remis. Kurs na takie zdarzenie (1.75) jest całkiem obiecujący.
[sc:bet365] Darmstadt – Hoffenheim (sobota, 28.08.15, godz. 15:30)
Typ: 2 dnb (kurs 1.75), stawka: 100 zł
