Forma:
Hamburczycy radzą sobie w tym sezonie o wiele lepiej niż w dwóch poprzednich. Są stabilniejsi w defensywie, a przede wszystkim skuteczniejsi. No i wygrywają, w tym sezonie zdobyli już dwa komplety punktów. O wiele lepiej prezentuje się też także Eintracht. Po powrocie do składu Alexa Meiera formacja ofensywna w osobach jego, Castaignosa i Seferovicia napędzana przez Stenderę i zabezpieczana przez Reinartza robi naprawdę bardzo dobre wrażenie i Eintracht może w tym sezonie solidnie namieszać w lidze. Ostatnie dwie kolejki to komplet punktów i 10 strzelonych goli Stuttgartowi i Kolonii. W przeciągu ostatnich 20 laat tylko raz frankfurtczycy zanotowali lepszy start do sezonu niż teraz.
Kto nie zagra?
Gospodarze przystąpią do tego spotkania niemal w najsilniejszym zestawieniu. Zabraknąć może jedynie defensywnego pomocnika – Szweda Ekdala, który narzekał w tygodniu na uraz mięśniowy. Za niego do składu wskoczyłby najpewniej Kacar. Goście natomiast przyjadą na północ osłabieni brakiem dwóch defensorów – Bamby Andersona i Timothy Chandlera, a z pancerzem ochronnym na żebra ma wystąpić Carlos Zambrano. O ile brak dwóch pierwszych nie jest dla trenera Veha wielkim problemem, o tyle brak Zambrano byłby dość znaczący.
Typ:
Hamburg w pierwszych czterech kolejkach każdorazowo grał na over 2,5, Eintracht natomiast tylko w jedynym meczu zagrał poniżej (1:1 z Augsburgiem). Średnio Eintracht strzela w tym sezonie 3 gole na mecz, Hamburg blisko 2. Wydaje mi się, że trend ten zostanie podtrzymany i kibice na Volksparkstadion zobaczą ciekawe widowisko okraszone golami po obu stronach.
[sc:bet365] Hamburger SV – Eintracht Frankfurt
Typ: over 2,5, kurs 1,61, stawka 100 zł
