Szkoleniowiec Realu Betis, Pepe Mel przyznał na konferencji prasowej, że jest zadowolony z występu swojego zespołu w niedzielnym spotkaniu z Rayo Vallecano. Jego podopieczni zwyciężyli 2:0, po bramkach Heiko Westermanna i Rubena Castro.
– Znamy wszystkie zalety piłkarzy Rayo, ponieważ w poprzednich latach ponosiliśmy z nimi porażki. Wiemy, że to zespół, któremu nie można pozwolić na wejście w swój rytm – powiedział 52-letni Hiszpan cytowany przez dziennik „AS”.
– Właśnie z taką myślą przyjechaliśmy na Campo de Futbol de Vallecas. Naciskaliśmy rywala i sprawiliśmy, że na boisku poczuł się niekomfortowo. Przeważaliśmy w posiadaniu piłki i zdecydowanie zasłużyliśmy na końcowe zwycięstwo – podkreślił.
– Zdobyliśmy dwa gole i stworzyliśmy sobie sporo okazji. Podobało mi się, że zawodnicy tacy jak Ruben Castro, czy Alvaro Cejudo pomagali również w defensywie. Myślę, że Rayo spodziewało się innej drużyny. My zagraliśmy jednak bardzo profesjonalnie i zmusiliśmy przeciwnika do popełnienia błędów – podsumował.
Real Betis wygrał swoje trzecie ligowe spotkanie i z jedenastoma punktami znajduje się na siódmym miejscu w tabeli. W następnym meczu podejmie u siebie Espanyol Barcelona.
