Były zawodnik i menadżer Liverpoolu, Kenny Dalglish przyznał, iż występ Juergena Kloppa na pierwszej konferencji prasowej jako szkoleniowca The Reds zrobił na nim wielkie wrażenie.
Zdaniem 64-letniego Szkota, który zespół z miasta Beatlesów prowadził po raz ostatni w latach 2011-2012, fani ekipy z czerwonej części Merseyside ze względu na charakter byłego opiekuna niemieckiej Borussii Dortmund bez problemów będą mogli się z nim utożsamić.
– Juergen Klopp wypadł bardzo imponująco. Wydaje mi się, że wszyscy fani Liverpoolu powinni zapiąć pasy bezpieczeństwa. Naprawdę go polubią i będą mieć z nim świetne kontakty – powiedział Kenny Dalglish, cytowany przez „Sky Sports”.
– Sprawia on wrażenie mocno stąpającego po ziemi, nie zakochanego w sobie. Jestem przekonany, że bardzo szybko zdobędzie serca fanów – kontynuował. – Nie znam go osobiście, ale widziałem urywki jego wypowiedzi w telewizji. Myślę, że jego przyjście dobrze wróży dla wszystkich – zaznaczył.
– Z całą pewnością fanom również przypadło do gustu jak mówił o sobie The Normal One, gdyż sami się za takich uważają – dodał.
