Trener Villarreal CF Marcelino Garcia Toral był mocno sfrustrowany przegraną przed własną publicznością z Celtą Vigo 1:2 w szlagierowym spotkaniu ósmej kolejki hiszpańskiej Primera Division.
„Submarinos” doznali w ten sposób drugiej z rzędu porażki i stracili pozycję lidera, spadając na piąte miejsce w klasyfikacji, dwa punkty za prowadzącym Realem Madryt.
– Popełniliśmy błędy, których nie można zrobić. W drugim kolejnym meczu tracimy piłkarza i potem drugiego gola. Jeśli chcemy być wysoko nie możemy dopuszczać do takich sytuacji – podkreślił Marcelino w rozmowie z dziennikiem „Marca”.
– Wyrzucenie z boiska Bailly’ego było absurdalne i do uniknięcia. Miało także oczywisty wpływ na końcowy wynik. Nie można jednak go obwiniać za porażkę. Osobą odpowiedzialną za drużynę jestem ja – przyznał z klasą opiekun „Submarinos”.
– W drugiej połowie, mimo czerwonej kartki, dobrze zareagowaliśmy, wyrównaliśmy i byliśmy bliscy remisu, ale wciąż wiele elementów naszej gry nadaje się do poprawy. Jestem zadowolony z wysiłku zespołu, ale nic więcej. Jestem zdegustowany błędami, które całą naszą pracę wyrzuciły za burtę – podsumował trener Villarreal CF.
