AS Roma zremisowała na wyjeździe z Bayerem Leverkusen 4:4 (2:2) w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Tuż po rywalizacji z niemieckim klubem opiekun gości, Rudi Garcia zaznaczył, iż w grze jego podopiecznych można było zauważyć co najmniej dwa pozytywy.
Bramki w tym spotkaniu dla rzymskiej drużyny zdobywali odpowiednio Daniele De Rossi (dwie), Miralem Pjanić oraz Iago Falque.
– Z tego meczu można wyciągnąć przynajmniej dwa pozytywy – powiedział Rudi Garcia, cytowany przez „Mediaset Premium”.
– Gdy straciliśmy dwie bramki to mogliśmy zupełnie opaść z sił i odpuścić. Zamiast tego pozbieraliśmy się i graliśmy bardzo dobrze. W efekcie strzeliliśmy kolejne gole. Nie da się jednak ukryć, że w ostatnich dziesięciu minutach powinniśmy grać zdecydowanie lepiej w obronie – kontynuował.
– W ostatecznym rozrachunku dopisaliśmy jednak do swojego dorobku jeden punkt – zaznaczył były opiekun francuskiego AS Saint-Etienne.
– Brak zwycięstwa w tym spotkaniu to nie w stu procentach wina obrony, albowiem Bayer zagrał na naprawdę wysokim poziomie. W szatni zawodnicy muszą zrozumieć, że to wina ich wszystkich. W najbliższym czasie musimy popracować przede wszystkim nad obroną – dodał.
Liderem w grupie E jest na chwilę obecną FC Barcelona, która jak do tej pory zgromadziła siedem punktów. Na drugim miejscu plasuje się Bayer Leverkusen, natomiast najniższy stopień na podium okupuje BATE Borysów. Ostatnia jest AS Roma z zaledwie dwoma „oczkami” na swoim koncie.
