Royal Mouscron-Peruwelz przegrał przed własną publicznością z KRC Genk 0:1 (0:0) w sobotnim meczu 25. kolejki ligi belgijskiej.
Kibice zgromadzeni na Le Canonnier na jedyne trafienie w tym spotkaniu czekali do 63. minuty. Na listę strzelców wpisał się wówczas Thomas Buffel, a asystował mu Nikolaos Karelis.
Warto odnotować, że gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę. W 52. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Elimane Coulibaly, a kwadrans przed końcowym gwizdkiem sędziego przedwcześnie do szatni udał się Fejsal Mulić. 21-latek opuścił plac gry zaledwie 180 sekund od momentu pojawienia się na boisku.
KRC Genka zajmuje aktualnie piąte miejsce w tabeli ligi belgijskiej. Podopieczni Petera Maesa mają na swoim koncie 38 punktów, z kolei Royal Mouscron-Peruwelz zdobył do tej pory 23 „oczka” i znajduje się na przedostatniej pozycji.
****
Royal Mouscron-Peruwelz – KRC Genk 0:1 (0:0)
Bramka: Buffel 63.
Czerwone kartki: Coulibaly (52, Mouscron-Peruwelz – za drugą żółtą), Mulić (74, Mouscron-Peruwelz).
