Pomocnik Ruchu Chorzów, Maciej Iwański przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że jego zespół nie może patrzeć na poprzednie mecze, ale powinien się skoncentrować na przygotowaniach do następnych ligowych spotkań.
– W najbliższą niedzielę czeka nas trudny mecz w Warszawie i to zwycięstwo w derbach nie może nas uśpić w tym, co robimy. Znamy swoją wartość i cele jakie sobie postawiliśmy. Z każdym spotkaniem powinniśmy wyglądać coraz lepiej fizycznie, a co za tym idzie zdecydowanie lepiej piłkarsko. Jesteśmy pełni optymizmu, a o meczu w Zabrzu musimy już zapomnieć. Wygraliśmy, później była świetna atmosfera i przyjęcie. Oby tak było po każdym meczu – powiedział 34-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Nie miałem przyjemności się jeszcze spotkać z taką fetą, jaka była tutaj w niedzielę. Gdy zdobywałem mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin, to po ostatnim meczu z Legią powołano mnie na kadrę i zostałem w Warszawie. W Chorzowie kibice przyjęli nas wspaniale i było to bardzo miłe. Nie przypominam sobie, żebym uczestniczył w czymś podobnym – dodał.
Mecz pomiędzy Ruchem a Legią Warszawa zostanie rozegrany 28 lutego o godz. 18:00.
– Nikogo nie można się bać, ale wszystkich trzeba szanować. Zarówno Legię, która obecnie jest na drugim miejscu, ale zawsze mierzy w mistrzostwo, jak i ostatnią drużynę w tabeli. Do każdego meczu trzeba podchodzić tak samo. Znamy swoją wartość i wiemy, że z każdym jesteśmy w stanie wygrać. Wszystko zależy od nas – zakończył.
