Ruch Chorzów w meczu 24. kolejki Ekstraklasy przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 0:2. Trener „Niebieskich”, Waldemar Fornalik powiedział po spotkaniu, że stołeczna drużyna zasłużyła na zwycięstwo.
– Legia wygrała zasłużenie, choć punktem zwrotnym tego meczu była pierwsza bramka, która padła po spalonym. Do tego momentu nasi rywale prowadzili grę, ale my niwelowaliśmy ich przewagę. Byliśmy dobrze zorganizowani. Po strzeleniu gola, warszawska drużyna zaczęła narzucać nam swój rytm gry. Nie byliśmy w stanie się przebić. Legia grała bardzo agresywnie w defensywnie i dobrze odbierała nam piłkę. Trudno odmówić naszej drużynie ambicji. Staraliśmy się strzelić honorową bramkę, ale nam się to nie udało – powiedział Fornalik.
Pierwszy gol dla stołecznej drużyny padł w 31. minucie gry. Samobójcze trafienie zaliczył wtedy Paweł Oleksy. Wynik na 2:0 ustalił trzy minuty po przerwie Adam Hlousek.
Ruch po porażce zajmuje piąte miejsce w tabeli. Ma piętnaście punktów straty do nowego lidera, którym została Legia.
