– Nie wiem, dlaczego w drugich połowach gramy słabiej. Coś się blokuje. Musimy to przeanalizować i rozwiązać problem – stwierdził zawodnik Wisły Kraków, Boban Jović na konferencji prasowej przed meczem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.
– Przez cały czas mówimy, że musimy pracować, walczyć, wygrać, a ciągle nam się to nie udaje. To, czego brakuje, to jeden dobry wynik. Jeden udany mecz, zwycięstwo i pójdziemy dalej – przyznał boczny obrońca Białej Gwiazdy, cytowany przez „wisla.krakow.pl”.
– Nie wiem, dlaczego w drugich połowach gramy słabiej. Coś się blokuje. Musimy to przeanalizować i rozwiązać problem. Fizycznie czuję się dobrze, mogę biegać choćby bez przerwy – kontynuował.
– Jako drużyna mamy problem, gdy nie gramy piłką. Kiedy mamy futbolówkę pod kontrolą, wszystko wygląda nieźle – dodał były młodzieżowy reprezentant swojego kraju, który do Krakowa przeniósł się na początku 2015 roku.
