Kolejna według mnie konfrontacja tej kolejki, w której warto liczyć to, co wyląduje w siatce. Podrażnieni wyeliminowaniem w dramatycznych okolicznościach (4:5 po rzutach karnych – przyp. red.) z Ligi Europy podopieczni Ernesto Valverde zachowali jednak szansę na występy w eliminacjach Ligi Mistrzów, wygrywając na Rosaleda z Malagą 1:0.
„Los Leones” z pewnością dostali dodatkowy bodziec, oglądając porażkę Villarreal z Rayo (1:2), ale w środowy wieczór czeka ich chyba najtrudniejszy test na finiszu bieżących rozgrywek. Na San Mames zawita głodne kolejnych sukcesów Atletico, które z kolei dostało dodatkowych mocy, po wyeliminowaniu z Ligi Mistrzów samej Barcelony.
„Rojiblancos” jako jedyni z trójki aspirującej do ligowego tytułu mają w pięciu ostatnich kolejkach trzy mecze przed własną publicznością, ale zanim to nastąpi muszą uporać się z walecznymi Baskami. Nie twierdzę, że tego nie dokonają, niemniej w tym przypadku wolę delektować się samym spotkaniem i kibicować obu stronom w ofensywnych akcjach. I żeby przynajmniej trzy z nich zakończyły się powodzeniem.
La Liga, 20.04., godz. 20:45, Athletic Bilbao – Atletico Madryt, typ: (powyżej 2,5 gola), kurs: 2.35
