Lavicka: Zabrakło nam nieco jakości i traciliśmy piłkę

Trener Śląska Wrocław Vi­tezslav Lavicka z pokorą przyjął remis z Legią w Warszawie 0:0 w niedzielnym meczu trzeciej kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy.

Obie drużyny po raz pierwszy w tym sezonie podzieliły się punktami z rywalami. Wicemistrzowie Polski pozostali na dziesiątej lokacie w tabeli, natomiast zespół z Dolnego Śląska jest trzeci w klasyfikacji.

– Obie drużyny pracowały na zwycięstwo. Dobrze funkcjonowała nasza formacja defensywna. Mieliśmy nieco problemów ze stałymi fragmentami, ale też stworzyliśmy sobie sytuacje. W pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy zabrakło nam nieco jakości i traciliśmy piłkę. Zareagowaliśmy jednak odpowiednio – wyznał Lavicka dla oficjalnego serwisu Legii.

– To dla nas ważny punkt. Wprowadzeni zawodnicy wykonali swoją pracę, a młody Łyszczarz udanie wprowadził się do drużyny. Pich to bardzo wszechstronny zawodnik. Może grać na skrzydłach, ale też w centralnej części boiska. To pracowity gracz, który poświęca się dla drużynie – podkreślił czeski szkoleniowiec.

– Wszyscy wiemy, jaka była ostatnia część ubiegłego sezonu dla Śląska Wrocław. Pojawiło się wtedy większe wsparcie i od tego zaczęły się dobre zmiany. Jednak trzeba pamiętać, że każdy mecz to dla nas wyzwanie. Dziękuję też naszym kibicom za to, że przyjechali do Warszawy i tak nas dopingowali. Chciałbym też życzyć powodzenia Legii w europejskich pucharach – podsumował Lavicka.

(za legia.com)