Doświadczony pomocnik Lechii Gdańsk, Ariel Borysiuk przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż wszyscy w klubie muszą zrobić wszystko, aby fatalna seria meczów bez zwycięstwa w lidze się już nigdy więcej nie powtórzyła.
Biało-Zieloni, prowadzeni tymczasowo przez Tomasza Banaszaka, po 20. seriach gier zamykają grupę mistrzowską. Jak do tej pory zgromadzili na swoim koncie dwadzieścia cztery punkty.
– Nasza gra dwóch ostatnich meczach wyglądała przyzwoicie, ale nie możemy na tym poprzestać. Cały czas potrzebna jest koncentracja, bo za trenera Thomasa von Heesena też mieliśmy dobrą serię, a później przyszła fatalna passa pięciu porażek. Nie chcemy już do tego wracać i nie możemy dopuścić, by to się powtórzyło – powiedział Ariel Borysiuk, cytowany przez „lechia.pl”.
– Dlatego trzeba twardo stąpać po ziemi i nie możemy zapominać o koncentracji, szczególnie, że gramy na wyjeździe – kontynuował.
– Jestem dumny z naszej drużyny. Przez cały ten zły okres nie zwątpiliśmy w siebie, choć docierały do nas mało pochlebne opinie z prasy czy Internetu. Byliśmy razem i pokazaliśmy, że jesteśmy grupą – zaznaczył.
– Nasz charakter pomógł nam wygrać ze Śląskiem i Wisłą, czyli drużynami, które były w podobnej sytuacji co my. Wbrew pozorom nie były to więc łatwe spotkania, bo nasi rywale też byli bardzo zmotywowani, by wyjść z kryzysu. Dlatego cieszy, że tak fajnie te mecze rozegraliśmy – dodał.
