– Chciałbym zagrać z Pogonią Szczecin, a przede wszystkim pomóc chłopakom i klubowi w zdobyciu trzech punktów. To dla nas bardzo ważne spotkanie – przyznał bośniacki pomocnik Górnika Zabrze, Armin Ćerimagić.
– W podróży byłem jakieś 24 godziny. Wracaliśmy samolotem do Sarajewa z Astany, potem leciałem do Polski. Nie miałem jednak bezpośredniego połączenia do Krakowa i trzeba było korzystać z przesiadki. Trochę czasu spędziłem w samolocie, ale już zapomniałem o zmęczeniu. W poniedziałek już trenowałem – stwierdził 22-latek, cytowany przez „gornikzabrze.pl”.
– Chciałbym zagrać z Pogonią Szczecin, a przede wszystkim pomóc chłopakom i klubowi w zdobyciu trzech punktów – zaznaczył były zawodnik belgijskiego KAA Gent.
– To dla nas bardzo ważne spotkanie, teraz musimy wygrywać, zdobywać punkty. Jak już mówiłem nie czuję zmęczenia po meczu z Kazachstanem i długiej podróży powrotnej. Jak trener da mi szansę, postaram się zagrać jak najlepiej potrafię – dodał.
Trójkolorowi po 28. kolejkach plasują się z dorobkiem zaledwie 24 punktów w tabeli Ekstraklasy na ostatnim, szesnastym miejscu. Na chwilę obecną do bezpiecznej strefy, którą otwiera Górnik Łęczna, tracą sześć „oczek”.
