W niedzielnym wyjazdowym spotkaniu Cracovii z Górnikiem Zabrze na boisku nie zobaczymy Mateusza Cetnarskiego i Huberta Wołąkiewicza. Niepewny jest również występ Piotra Polczaka. – Najtrudniej mi będzie zestawić obronę, ale wynalazków nie zamierzam robić – mówił na piątkowej konferencji prasowej szkoleniowiec Pasów, Jacek Zieliński.
„Cetnar” ma naderwany mięsień czworogłowy uda, natomiast Wołąkiewicz narzekał na uraz kolana. – Trwają starania, by wystąpił Piotr Polczak. On zagrał cały mecz z Jagiellonią, ale po spotkaniu poczuł, że ma jakieś kłopoty, więc wielkiego pola manewru nie mamy.
Do gry natomiast gotowy będzie Jakub Wójcicki, który również nie dotrwał do końca starcia z bialostoczanami (1:1). Jeśli Polczak nie zagra, być może zastąpi Bartosz Rymaniak, na prawej obronie wystąpi Deleu, a na lewej Wójcicki. – Po co pytacie, jak wszystko wiecie? – żartował Zieliński. – A tak na poważnie, to występ Wójcickiego na lewej stronie to jedna z opcji. Jest prawonożny, ale czasem są takie sytuacje, że piłkarz musi poradzić sobie po drugiej stronie. Coś wymyślimy – zapewnia opiekun krakowian.
Niedzielny pojedynek rozpocznie się o godzinie 15:30.
