W sobotnim spotkaniu 12. kolejki Primera Division, Barcelona pokonała przed własną publicznością Sevillę aż 5:1 (1:0). Hat-tricka w tym meczu ustrzelił Argentyńczyk Lionel Messi, który tym samym został najlepszym strzelcem w historii ligi hiszpańskiej. – Leo to wyjątkowy zawodnik. Cieszę się z tego, że mogę z nim pracować i wielką radość sprawił mi jego sukces – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Dumy Katalonii, Luis Enrique.
– Muszę przyznać, że nie spodziewałem się tego, że ktokolwiek będzie w stanie pobić rekord Zarry. Tym bardziej nie przypuszczałem, że będę mógł to zobaczyć na własne oczy – stwierdził Enrigue.
Hiszpan w latach 40. i 50. bronił barw Athletic Bilbao i w 278 występach zdobył 251 bramek. Messi pobił ten wyczyn o dwa trafienia.
Na 9. miejscu w klasyfikacji wszech czasów znajduje się Portugalczyk Cristiano Ronaldo, który ma już 197 goli.
