Trener Interu Mediolan, Roberto Mancini wziął na siebie winę za porażkę jego drużyny w dwumeczu fazy play-off Ligi Europy przeciwko Wolfsburgowi.
W czwartkowym, rewanżowym starciu pomiędzy obiema ekipami Wilki znów okazały się lepsze od Nerazzurrich. Na Volkswagen Arena Wolfsburg wygrał 3:1, a na San Siro w stosunku 2:1 i awansował dalej pozostawiając Inter z niczym.
– Nie możemy tracić tak dużo goli, defensywa to sprawa fundamentalna – stwierdził podczas pomeczowej konferencji Mancini. – Wina jednak leży wyłącznie po mojej stronie – zapewnił. – W europejskich pucharach nie możesz popełniać błędu za błędem i pozwalać sobie na strzelenie gola przez rywala w pierwszych 20 minutach. Fani mieli prawo nas wyzgwizdać, my również jesteśmy mocno rozczarowani – dodał.
– Rzadko udaje nam się zakończyć mecz z czystym kontem. Tak to wygląda na ten moment. Popełniamy błędy w defensywie i tracimy bramki. Wolfsburg obecnie ma lepszą drużynę od Interu. Żałuję jednak, że to nasze błędy pozwoliły im awansować w dwumeczu – podsumował włoski trener.
