Napastnik Piasta Gliwice, Martin Nespor przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że podczas sparingu z Sigmą Ołomuniec nie grało mu się najlepiej.
– Mecz rozgrywany był w naprawdę trudnych warunkach. Cały czas padał śnieg i na tej murawie nie było szans, żeby się nie ślizgać. Jak jednak zaznaczał nam trener przed spotkaniem, dziś najważniejsza była dyscyplina taktyczna. A ta – co tu ukrywać – była naszą bardzo mocną stroną, bo praktycznie cały mecz dominowaliśmy nad przeciwnikiem – powiedział Czech cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Cieszę się, że następne treningi i mecze sparingowe odbędą się w Hiszpanii. W Polsce jest już jednak zdecydowanie za zimno, a brak odpowiedniej murawy też nie wpływa dobrze na nasze stawy. Przeszliśmy ostatnio naprawdę ciężkie treningi w surowych warunkach i wyjazd do Alicante będzie dla nas z pewnością miłą odmianą – dodał.
– Tam zmierzymy się z bardziej wymagającymi rywalami niż w Rybniku. Czekają nas sparingi z takimi drużynami jak Szachtar Donieck, czy Dinamo Zagrzeb, więc będzie nam na pewno trudniej. Ale to dobrze, bo wszyscy lubimy grać przeciwko wymagającym drużynom. Chcemy walczyć na wiosnę o jak najwyższe cele i musimy być do tej batalii naprawdę dobrze przygotowani. Najważniejsze jednak, żeby dopisało nam w tym całym przedsięwzięciu zdrowie – zakończył.
