Już w najbliższy piątek Piast Gliwice zmierzy się na wyjeździe z Cracovią w ramach 4. kolejki Ekstraklasy. Zdaniem opiekuna Piastunek, Radoslava Latala jego zespół czeka ciężka przeprawa, ale nie stoją oni na przegranej pozycji.
Gliwicka ekipa po trzech kolejkach na swoim koncie ma sześć punktów i w efekcie plasuje się na szóstym miejscu. Na chwilę obecną do drużyny prowadzonej przez Jacka Zielińskiego tracą jedno „oczko”.
– Będzie to jeden z najtrudniejszych meczów. Czekają na nas jeszcze wyjazdy na Legię i do Poznania. Cracovia jak na razie jest w wysokiej formie. Mają dobrze zgrany zespół i grają dobrze i mądrze piłką, a do tego nie przegrali dwunastu spotkań z rzędu. Są w świetnej formie – powiedział Radoslav Latal, cytowany przez oficjalną stronę Piasta Gliwice.
– Zamierzamy się przygotować tak, żeby Cracovii ten mecz jak najbardziej uprzykrzyć. To będzie mecz wyjazdowy, nie zaprzeczam, że mogą się pojawić jakieś zmiany, czy to w ustawieniu, czy w kadrze – kontynuował.
– Pogoda w Polsce nie rozpieszcza. Dobrze, że mecz gramy dopiero o 18:00. Dzisiaj chłopcy mieli zbiórkę wcześniej i to już o 8:30, żeby dłużej potrenować w chłodniejszych warunkach. Jutro natomiast mamy trening dopiero wieczorem. Chcemy potrenować w temperaturze zbliżonej do tej, jaka będzie w piątek – dodał.
