Ostatnia kolejka ligi adriatyckiej i starcie słoweńskiej ekipy Tajfun Sentjur z bośniacką drużyną Igokea. Gospodarze zajmują ostatnie miejsce w tabeli, bez szans na poprawienie pozycji i w kolejnym sezonie nie zagrają już w lidze ABA. Z kolei Igokea plasuje się na dwunastej pozycji i cały czas nie może być pewna pozostania w lidze adriatyckiej, przedostatnia Sutjeska ma tylko jedno zwycięstwo mniej w tabeli, a ekipy Krky, Lublany i Metalacu są z taką samo zdobyczą punktową co Bośniacy. Potrzebują zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu, które zapewni im utrzymanie, bez potrzeby oglądania się na wyniki pozostałych spotkań.
Gospodarze w dzisiejszym meczu wystąpią bez kontuzjowanego Ivana Drzica, do tego w tygodniu z powodu infekcji nie trenowali w pełni z zespołem Bolcina, Bratoz, Clark, Parker i Ponjavic ich występy są niepewne. Nawet jeżeli wystąpią, to nie wiadomo jaki wpływ choroba będzie miała na ich poczynania na parkiecie. Trener Mihevc na pewno nie będzie forsował zbytnio najważniejszych graczy, do tego osłabionych, nie mając już szans na utrzymanie, a przed nimi teraz najważniejsza część sezonu obrona tytułu w lidze słoweńskiej i na te pojedynki powinni oszczędzać siły. Igokea to ciekawy zespół, na pewno nie zasługujący na spadek przy możliwościach jakie posiadają kadrowo, tym większe zaskoczenie, że aż do ostatniego spotkania muszą walczyć o pozostanie w lidze. Na pewno jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy, były zbyt częste zmiany w składzie, na szczęście już od jakiegoś czasu grają niezmienionym składem i te wyniki wyglądają na pewno lepiej. W dzisiejszym spotkaniu, przy cały czas niepewnym pozostaniu w lidze ABA, muszą wyjść na parkiet bez kalkulacji i oglądania się na inne wyniki i udowodnić, że są zespołem zdecydowanie silniejszym od gospodarzy.
ABA Liga Adriatycka – Tajfun Sentjur – Igokea godz. 18.00, typ: 2 (-2,5), kurs: 1,72.
