Wiele wskazuje na to, że Ross Barkley w najbliższym czasie po raz pierwszy w sezonie wybiegnie na boisko. Roberto Martinez potwierdził, iż utalentowany Anglik bardzo dobrze przepracował okres rekonwalescencji, po tym jak doznał kontuzji więzadeł w kolanie.
– Ross jest bardzo bliski powrotu na boisko. Bardzo dobrze przepracował ostatni okres. W poniedziałek wrócił do treningów z resztą zespołu i z marszu świetnie się wkomponował się w drużynę – wyjaśnił hiszpański szkoleniowiec.
– Jest zdesperowany, aby grać. W tym tygodniu wykonał bardzo, bardzo dobrą pracę. W tej chwili jest zbyt wcześnie, aby ocenić, czy zagra w sobotnim spotkaniu przeciwko Aston Villi, ale na pewno jest bliżej niż dalej – dodał były trener Wigan Athletic.
20-letni pomocnik w minionym sezonie był jednym z filarów Evertonu. Wystąpił łącznie w 38. spotkaniach, w których zdobył siedem bramek i zanotował trzy asysty.
