– Mam pewien sentyment do Legii, ponieważ spędziłem tam 6 lat i wiele się nauczyłem jako piłkarz i człowiek. Bardzo fajnie będzie wrócić na Łazienkowską, ale na boisku zapomina się o tym wszystkim – przytoczyła słowa Michała Efira oficjalna strona Ruchu Chorzów.
– Obecnie jestem zawodnikiem Ruchu Chorzów i jeśli dostanę szansę w tym spotkaniu to będę chciał dać z siebie wszystko, z resztą tak, jak cała drużyna, żeby przywieźć z Warszawy 3 punkty – zapewniał Michał Efir.
Napastnik Niebieskich podkreślał, że stołecznemu klubowi wiele zawdzięcza. W Warszawie bardzo mu pomagano, gdy zmagał się z poważnymi kontuzjami. Michał mówił również o szatniach obu zespołów.
– Przede wszystkim Legia to klub, który bardzo mi pomógł w ciężkich chwilach. Za to wszystkim należą się duże podziękowania, bo tak naprawdę to dzięki temu klubowi jestem tutaj teraz i jest mi dane trenować i grać. Specyfika chorzowskiej szatni jest inna niż w Warszawie, ale nie będę ich teraz charakteryzował i porównywał. W Chorzowie chłopaki bardzo fajnie mnie przyjęli, a ja czuję się tutaj bardzo dobrze – przyznał Michał Efir.
