Pomocnik Manchesteru City Jesus Navas jest przekonany, że mistrzowie Anglii nie stoją na straconej pozycji w rywalizacji z Barceloną w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
– Nie widzę w tej parze faworyta, obie drużyny mają równie szanse na awans. Na pewno jednak to będzie świetne spotkania do oglądania – podkreślił reprezentant Hiszpanii w rozmowie z dziennikiem „Marca”.
– Trzeba myśleć i być inteligentny. Rozpoczynamy przed własną publicznością i kluczowa będzie nasza intensywność gry na Etihad Stadium. Najważniejsze będzie jednak dobry wynik, aby mieć możliwości później na Camp Nou – stwierdził były skrzydłowy Sevilli.
– Mamy bardzo szybkich napastników i dobrze czujemy się grając z kontrataku. Możemy w ten sposób zrobić sporo kłopotów Barcelonie. To jest jedna z naszych broni – podsumował wątek Jesus Navas.
