Lechia Gdańsk przegrała przed własną publicznością z Lechem Poznań 0:1 w ramach 17. kolejki Ekstraklasy. Na pomeczowej konferencji prasowej trener „Biało-Zielonych”, Thomas von Heesen stwierdził, że jego zespołowi zabrakło szczęścia, a o przegranej zadecydowały niewykorzystane szanse i indywidualne błędy.
– Wyszliśmy na boisko z dobrym nastawieniem i świetnie rozpoczęliśmy ten mecz grając szybką i nieskomplikowaną piłkę. Szukaliśmy różnych rozwiązań w grze ofensywnej, ale nie potrafiliśmy wykorzystać najlepszej okazji, czyli rzutu karnego. Niestety, wydaje się, że zabrakło nam odrobiny szczęścia. Popełniliśmy jeden błąd, który został przez Lecha bezlitośnie wykorzystany – powiedział 54-letni szkoleniowiec cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Później próbowaliśmy zmienić ustawienie wprowadzając do gry Piotra Wiśniewskiego i Michała Żebrakowskiego, lecz pomimo kilku szans takich jak np. poprzeczka Makuszewskiego nie zdołaliśmy strzelić chociaż jednej bramki – dodał.
– Nie poddawaliśmy się do samego końca i wciąż walczyliśmy o zdobycie jednego punktu. Do kolejnego meczu nie pozostało dużo czasu. Musimy odbić się od dna i dobrze przygotować do pojedynku, który czeka nas w środku tygodnia – zakończył.
Lechia zajmuje aktualnie 13. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Thomasa von Heesena mają na swoim koncie 18 punktów, a w następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
