Stolarczyk: To był szalony mecz i szalony sezon

Trener Wisły Kraków Maciej Stolarczyk przyjął z pokorą przegraną z Miedzią Legnica 4:5 na zakończenie sezonu LOTTO Ekstraklasy.

„Biała Gwiazda” ostatecznie uplasowała się na dziewiątym miejscu w klasyfikacji.

– Byliśmy świadkami szalonego meczu. Tylko tak można skwitować to, co zobaczyliśmy. Dziewięć bramek to coś, co rzadko się zdarza, ale to trochę tak, jak nasz ostatni sezon, który również był szalony – wyznał Stolarczyk dla oficjalnego serwisu Wisły Kraków.

– Chciałbym podziękować ludziom, którzy mieli wpływ na to, że nadal jesteśmy w ekstraklasie i pokazali, że nie ma rzeczy niemożliwych. Zacznę od kibiców, bo dzięki nim klub dostał mnóstwo energii. To była ogromna nobilitacja grać dla takich fanów – podkreślił opiekun zespołu z Małopolski.

– Dziękuję także moim współpracownikom i całemu klubowi oraz przede wszystkim piłkarzom, bo mam dla nich ogromny szacunek za postawę, którą pokazali w tym sezonie i którą zasłużyli na to, co wydarzyło się po spotkaniu. Dali z siebie tyle ile mogli. Mogą być wzorem tego, jak zachowywać się w trudnych momentach – kontynuował trener trzynastokrotnych mistrzów Polski.

– Dziękuję również rodzinom naszych piłkarzy, bo w tym sezonie także oni przechodzili przez trudne chwile. Mam nadzieję, ze kolejny sezon przyniesie cegiełki, które będą budowały piękne chwile i solidny fundament na przyszłość – dodał Stolarczyk.

(za wisla.krakow.pl)