Guardiola: Zagraliśmy dobre spotkanie

– Mamy duży szacunek dla Arsenalu. Dokładnie wiedzieliśmy, co będą chcieli zrobić. Dla nas wielką niewiadomą była nasza forma, po ponad dwóch miesiącach przerwy. Widać to było zwłaszcza w pierwszych minutach – powiedział po wygranym 3:0 meczu z Arsenalem Londyn, menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola.

– Jak już trochę uspokoiliśmy grę zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Mieliśmy szczęście przy pierwszej, zdobytej bramce, a po drugim golu i czerwonej kartce dla piłkarza Arsenalu było już znacznie łatwiej. Podsumowując nie wiedzieliśmy jak po dwóch miesiącach się zaprezentujemy. Uważam jednak, że zagraliśmy dobre spotkanie przeciwko dobremu zespołowi – dodał szkoleniowiec The Citizens.

Hiszpan odpowiedział również na pytanie o stan zdrowia Erica Garcii, który po zderzeniu z bramkarzem Edersonem, został zniesiony na noszach z boiska.

– Oczywiście obawiamy się o stan zdrowia Erica. Wiem, że jest przytomny i przejdzie w nocy badania. Kopnięcie w głowę jest zawsze czymś niebezpiecznym. Jestem pewien, że zapewnimy mu odpowiednią opiekę. Na razie będzie musiał przez kilka dni zostać w szpitalu.

49-letni szkoleniowiec, skomentował również wsparcie ruchu „Black Lives Matter”, który przed meczem uczcili piłkarze obu drużyn.

– Jako biali ludzie, powinnismy powiedzieć „przepraszamy”. Wstyd mi za to, jak przez ostatnie 400 lat traktowaliśmy na całym świecie czarnoskórych. Problem nie dotyczy tylko USA i tego co stało się panu Floyodowi. Problem rasizmu jest wszędzie. Może dla naszego pokolenia jest już za późno, ale może nowa generacja będzie potrafiła zrozumieć, że wszyscy jesteśmy ludźmi. Każdy gest jest ważny, ale trzeba każdego dnia pracować nad tym, aby wyeliminować rasizm – podkreślił Guardiola.