Giorgio Chiellini z dużym optymizmem podchodzi do startu reprezentacji Włoch w eliminacjach mistrzostw Europy 2020.

„Squadra Azzurra” w sobotni wieczór podejmie u siebie Finlandię, a trzy dni później zmierzy się z Liechtensteinem.

– Atmosfera jest wspaniała, zawodnicy dobrze się dogadują, ale tak było również w poprzednich latach – zapewnia kapitan Włochów, cytowany przez „Corriere dello Sport”.

– Oczywiście magia, która powstaje, gdy zespół spędza razem 45-50 dni w obozie treningowym przed turniejem, jest zupełnie inna. Cierpisz i radujesz się razem, ale ambicją tej grupy jest osiągnięcie takiej sytuacji za półtora roku – podkreślił Chiellini.

– Potrzebujemy awansu do Euro 2020. Zaczyna się nowa przygoda. Trener Roberto Mancini przyniósł nam poczucie spokoju, wiary i entuzjazmu. Potrzebowaliśmy tego po wcześniejszych problemach, chociaż nie było nam łatwo po rozczarowaniu, jakim był brak udziału na mundialu w Rosji – podsumował wątek Chiellini.

Giorgio Chiellini z dużym optymizmem podchodzi do startu reprezentacji Włoch w eliminacjach mistrzostw Europy 2020.

„Squadra Azzurra” w sobotni wieczór podejmie u siebie Finlandię, a trzy dni później zmierzy się z Liechtensteinem.

– Atmosfera jest wspaniała, zawodnicy dobrze się dogadują, ale tak było również w poprzednich latach – zapewnia kapitan Włochów, cytowany przez „Corriere dello Sport”.

– Oczywiście magia, która powstaje, gdy zespół spędza razem 45-50 dni w obozie treningowym przed turniejem, jest zupełnie inna. Cierpisz i radujesz się razem, ale ambicją tej grupy jest osiągnięcie takiej sytuacji za półtora roku – podkreślił Chiellini.

– Potrzebujemy awansu do Euro 2020. Zaczyna się nowa przygoda. Trener Roberto Mancini przyniósł nam poczucie spokoju, wiary i entuzjazmu. Potrzebowaliśmy tego po wcześniejszych problemach, chociaż nie było nam łatwo po rozczarowaniu, jakim był brak udziału na mundialu w Rosji – podsumował wątek Chiellini.