Gasperini: Wszystko jest w naszych rękach

Trener Atalanty Bergamo Gian Piero Gasperini nie krył satysfakcji po wygranej z Udinese Calcio 2:0 w poniedziałkowym meczu 34. kolejki rozgrywek włoskiej Serie A.

Zespół z Lombardii po siedemnastym zwycięstwie w sezonie awansował na czwarte miejsce w tabeli, gwarantujące udział w fazie grupowej przyszłej edycji Ligi Mistrzów.

– Musimy jeszcze wygrać pozostałe spotkania. Jeśli tak się stanie, wówczas nikt nas nie dogoni. Wszystko jest w naszych rękach – podkreślił Gasperini dla stacji „Sky Sport Italia”.

– Za nami jest kilka interesujących drużyn. Wystarczy spojrzeć na tabelę. Widzę tam Romę, AC Milan, Torino FC i Lazio. Każda z nich musi wygrać przynajmniej trzy najbliższe mecze, a do zdobycia jest jeszcze dwanaście punktów. Jeden z tych zespołów zostanie z niczym na koniec sezonu i to czyni ten wyścig tym bardziej interesujący – analizował sytuację w klasyfikacji opiekun zespołu z Lombardii.

Atalanta przeciwko „Zebrom” radziła sobie bez Josipa Ilicica. Wiele wskazuje na to, że Słoweńca zabraknie także w najbliższą niedzielę w arcyważnym meczu w Rzymie z Lazio.

– Trudno odzyskać mu siły po trzech meczach z rzędu w krótkim czasie. Próbował w poniedziałek trenować, ale musiał usiąść. Cierpi z powodu zmęczenia mięśni. Nie jest w stanie nawet strzelać, a to oznacza, że nie może grać. Jego wartość dla zespołu jest jednak niezaprzeczalna, ponieważ jego jakość sprawia, że jesteśmy w stanie stawić czoła najlepszym drużynom na równym poziomie – podsumował Gasperini.