27-letni środkowy obrońca Lecha Poznań, Maciej Wilusz zaznaczył w swoim ostatnim wywiadzie, iż jest w stu procentach przygotowany do walki o miejsce w podstawowej jedenastce.
W rundzie jesiennej bieżącego sezonu Ekstraklasy były zawodnik GKS-u Bełchatów występował na zasadzie wypożyczenia w Koronie Kielce. W sumie w ekipie Złocisto-Krwistych rozegrał trzynaście meczów (we wszystkich na placu gry przebywał w pełnym wymiarze czasowym).
– Jestem pozytywnie nastawiony do powrotu. Trener i prezes chcieli, żebym wrócił, a to dla mnie sygnał, że na mnie liczą. Wiem, że wracając mam coś do udowodnienia i zrobienia, bo wracam walczyć o miejsce w składzie – powiedział doświadczony zawodnik, cytowany przez „lechpoznan.pl”.
– W szatni mnie dobrze przyjęli. Zresztą wszyscy zawodnicy nie widzieli się przez kilka tygodni i w poniedziałek pojawili się w klubie z uśmiechami na swój widok – kontynuował były młodzieżowy reprezentant Polski.
– Poszedłem na wypożyczenie, bo brakowało mi gry. Grałem przez ostatnie kilka miesięcy najlepiej jak potrafiłem i z meczu na mecz czułem się coraz pewniej i lepiej. Teraz jestem w Lechu, walczę o pozycję i mam nadzieję, że będzie podobnie jak jesienią – dodał.
