Mamrot: Chcemy, aby nasz stadion źle kojarzył się rywalom

Trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot mobilizuje swoich podopiecznych przed piątkową konfrontacją z Wisłą Kraków w ramach szóstej kolejki PKO Ekstraklasy.

Obie drużyny dzieli w tabeli tylko punkt na korzyść zespołu z Podlasia, który zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji.

– W szeregach naszych najbliższych rywali nie brakuje jakości. Cieszy, że takie spotkanie, jak to z ostatniej kolejki, potrafiliśmy rozstrzygnąć na naszą korzyść. Nie można jednak popadać w samozadowolenie, ponieważ chcąc ograć Wisłę musimy zagrać jeszcze lepiej – wyznał Mamrot dla oficjalnego serwisu klubu ze stolicy Podlasia.

– Drużyna miała świadomość dobrej gry, zarówno w Lubinie jak i Gdańsku. Niestety, pomimo dobrej postawy nie zdołaliśmy tam zwyciężyć. Nasza seria bez wygranej nie była nie wiadomo jak długa, chociaż zawsze szkoda straconych punktów. Pokonanie Górnika bardziej cieszyło mnie w kontekście poprzedniej porażki z Rakowem. Chcemy, aby nasz stadion źle kojarzył się naszym rywalom – podkreślił szkoleniowiec Jagiellonii.

– Każdy zespół w naszej lidze ma inne atuty, jedni bazują na defensywie, inni na stałych fragmentach gry. W Wiśle wszystkie te elementy funkcjonują bardzo dobrze. Poza tym długo utrzymują się przy piłce. Na początku sezonu ich wyniki były dalekie od ideału, ale kiedy do zdrowia wrócili kluczowi zawodnicy, to styl oraz rezultaty uległy poprawie – podsumował Mamrot.

(za jagiellonia.pl)