Trzeci mecz play out włoskiej Serie A2, w którym ekipa Recanati podejmuje na własnym parkiecie drużynę Virtus Roma. Po rozegranych dotychczas spotkaniach jest remis 1-1, na tym etapie gra się do trzech zwycięstw.
Pierwszy mecz Roma wygrała 64-51, drugie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Recanati 71-69. Gospodarze zakończyli rundę zasadniczą na piętnastym miejscu we wschodniej grupie, Roma zajęła czternastą pozycję w grupie zachodniej Serie A2. Dla Romy gra o pozostanie w lidze to na pewno nie jest szczyt marzeń, niestety słabsze niż przypuszczano wyniki m.in. spowodowane urazami w składzie przez większą część sezonu, doprowadziły ich do walki o zachowanie ligowego bytu. Teraz ta sytuacja jest ustabilizowana i w dzisiejszym meczu trener Attilio Caj ma mieć pełen skład do dyspozycji, w tym nowy nabytek klubu Daltona Peppera. Po stronie gospodarzy zabraknie na pewno Daniele Bonessio, w dodatku dzisiaj nie zagrają we własnej hali w której występowali przez cały sezon (zbyt mała pojemność na ten etap rozgrywek), tylko na większym obiekcie w odległym o 50 km Porto San Gorgio. Trener i zawodnicy Romy zgodnie podkreślają, że jadą na ten mecz z mocnym postanowieniem zwycięstwa i wyjściem na prowadzenie w tej serii, personalnie to zdecydowanie silniejsza drużyna od gospodarzy, jeżeli zagrają swoją koszykówkę powinni jak najbardziej odnieść zwycięstwo w dzisiejszym meczu.
Serie A2 Włochy, godz. 21:00, Recanati – Virtus Roma, typ: 2, kurs: 1.78
