Bohater Argentyny w półfinałowym spotkaniu mistrzostw świata, bramkarz Sergio Romero, nie krył radości po zakończeniu meczu z Holandią. Argentyńczycy pokonali rywali dopiero po rzutach karnych, a Romero był ich najjaśniejszym punktem.
– Dziś możemy ze spokojem świętować awans do finału. Zwycięstwo dedykuję mojej rodzinie. Fakt, że zagramy w finale to najlepsza rzecz, jaka mogła nam się przytrafić – mówił zadowolony Romero.
– Finał? Tam wszystko może się zdarzyć. Gra przeciwko Niemcom będzie niezwykle trudna, ale naszym celem jest zwycięstwo i zdobycie pucharu. Będziemy potrzebowali tam sporo szczęścia, ale triumf jest możliwy. Musimy się do tego starcia dobrze przygotować – dodał bramkarz.
Add Comment