W najwcześniej rozpoczynającym się meczu eliminacji do Ligi Mistrzów Zenit Sankt Petersburg podejmie na własnym boisku AEL Limassol. Stawiamy, że Zenit wygra z przewagą co najmniej dwóch bramek.
Co tu dużo mówić, Zenit skompromitował się na Cyprze przegrywając 0:1, ale teraz już nie ma żartów. Drużyna prowadzona przez Andre Villasa-Boasa musi dziś wygrać i to co najmniej dwoma golami, by oszczędzić sobie ewentualnej dogrywki. Jako jedyne usprawiedliwienie przegranej w Limassol można powiedzieć, że w czasie rozgrywania meczu na stadionie było strasznie duszno, piłkarze musieli grać przy 36 °C, ale to też słaby argument. Prawdę mówiąc to po pierwszych 20 minutach Zenit mógł prowadzić co najmniej 3:0, jednak w jakiś szaleńczy sposób piłka nie wpadła do bramki Cypryjczyków – albo odbijała się od słupka, albo przechodziła tuż obok niego. Wyróżniał się zwłaszcza Hulk.
W drugiej połowie to nadal Zenit prowadził grę i bardzo mocno zagrażał bramce gospodarzy. W 64. minucie AEL wywalczył sobie rzut rożny, piłka została wybita, ale zebrał ją Bebe, dośrodkował na czwarty metr, gdzie był Łukasz Gikiewicz, który w ekwilibrystyczny sposób skierował ją do bramki gości. Zaskoczenie ogromne, ale Zenit się nie poddał i mimo gry w 10, bo z boiska za uderzenie rywala łokciem wyleciał Witsel, to nadal goście przeważali. Zenit gra na swoim stadionie, przy swoich kibicach i jesteśmy pewni, że wygra co najmniej dwoma golami. Podopieczni Andre Villasa-Boasa w weekend w lidze pokazali, że spotkanie z AEL-em było jedynie wypadkiem przy pracy i rozgromili na wyjeździe Arsenal Tula 4:0. Podobny wynik może mieć miejsce dzisiaj, oby!
Proponowany typ:
Zenit Sankt Petersburg (-1.5) – AEL Limassol: 1
Postaw na te mecze, zagraj i wygraj. Zobacz jak wygrywają ludzie na naszych typach.
Kurs | ? | |
Kurs | 1.55 | |
Kurs | ? |
Add Comment