– W pierwszym meczu Legia była zdecydowanie lepsza. Nie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy, nie stwarzaliśmy sytuacji strzeleckich. Drugie spotkanie zaczęliśmy lepiej niż tydzień temu, ale znowu nie potrafiliśmy tworzyć klarownych sytuacji – powiedział po meczu Celtic – Legia (0:2) na łamach oficjalnej strony internetowej stołecznego klubu, kapitan „The Bhoys” Charlie Mulgrew.
– Z naszej strony było też za mało ruchu w środku boiska. Jesteśmy załamani, ale szybko musimy się pozbierać. Liga Mistrzów była naszym celem. Odpadliśmy, ale myślę, że cały czas możemy uratować ten sezon. Musimy jednak w końcu zacząć wygrywać, zjednoczyć się jako zespół i nauczyć się wdrażać w życie pomysły naszego menedżera. Wiemy, czego trener od nas oczekuje, wiemy, jak powinniśmy grać, ale po prostu na boisku nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, by to zaprezentować – wyjaśnił Mulgrew.
– Być może potrzebujemy trochę więcej czasu na to, aby wprowadzić pomysły trenera do gry. Czy potrzebujemy świeżej krwi? Sprawy kadrowe to nie jest moja sprawa, ja zajmuje się tylko grą. Graliśmy na Murrayfield Stadium. To trochę inny obiekt niż Celtic Park, ale mieliśmy wsparcie naszych kibiców, więc to nie mógł być powód porażki. Musimy się pozbierać, by powalczyć o Ligę Europy. Ten sezon nie jest jeszcze stracony – dodał kapitan Celtiku.
Add Comment