– Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się wygrać w takich okolicznościach. To była bardzo trudna sytuacja dla piłkarzy i jestem z nich dumny, że mimo wszystko potrafili zagrać tak fantastyczny mecz. Pokazali wielką siłę mentalną – powiedział po meczu z Górnikiem Łęczna (5:0) trener Legii, Henning Berg.
– Piłkarze mieli w głowie co innego niż dzisiejsze spotkanie… Oczywiście próbowaliśmy ich zmotywować najlepiej, jak umieliśmy, a oni sami motywowali się nawzajem. Zachęcaliśmy ich do tego, żeby przypomnieli sobie czasy, kiedy byli małymi chłopcami i grali w piłkę na ulicy, marząc o występach w Legii. Mimo że jesteśmy bardzo zawiedzeni – tak bardzo, że ciężko to opisać, to cały czas umiemy grać w piłkę i spełniamy marzenia, reprezentując Legię Warszawa. Piłkarze chcieli udowodnić swoją wyższość na boisku. Super, że im się to udało – dodał Berg cytowany przez oficjalną witrynę stołecznego klubu.
– Mam nadzieję, że Orlando wraca do swojej wysokiej formy. Dobrze wyglądał przed sezonem, zanim przydarzyła mu się kontuzja po paru minutach pierwszego meczu z St. Patrick’s. Zaczął dużo lepiej rozumieć się z drużyną i był coraz bardziej pewny siebie. Dzisiaj był silny, szybki i głodny gry oraz bramek. Jestem z niego bardzo zadowolony, zwłaszcza że zimą, kiedy trafił do Legii, miał sporo problemów – opowiadał szkoleniowiec warszawian.
– Dusan na pewno zagra w piątek. Jego absencja dzisiaj była z naszej strony tylko zabezpieczeniem. Doktorzy uznali, że Dusanowi dobrze zrobi przerwa, żeby w stu procentach wyleczył ten niewielki uraz – stwierdził Berg pytany o zdrowie golkipera Legii.
Add Comment