– W porównaniu do reszty drużyn Lech i Lechia na pewno będą walczyć o mistrzostwo i grę w europejskich pucharach. Czeka nas mecz, w którym musimy dać z siebie wszystko, aby sięgnąć po trzy punkty. Mam nadzieję, że w końcu wygramy na swoim stadionie, bo te remisy już nas denerwują – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Wisły Kraków Semir Stilić.
– „Ja staram się strzelić gola w każdym meczu. Ostatnio w Gdańsku udało mi się dwa razy pokonać bramkarza, ale straciliśmy bramkę w ostatniej minucie. W niedzielnym meczu najważniejsze jest, abyśmy wygrali i nieważne kto strzeli, liczą się tylko trzy punkty – dodał.
Od nowego sezonu obok Semira występuje Maciej Jankowski, który trafił do drużyny w letnim okienku transferowym. Jak układa się współpraca tych dwóch zawodników? – Wygląda to dobrze. Maciek jest nowym zawodnikiem, który cały czas wkomponowuje się w zespół. Widać, że robi postępy i jest to bardzo dobry piłkarz, podobnie jak „Sadlo” czy „Buchal”. Mam nadzieję, że z meczu na mecz współpraca będzie coraz lepsza” – prognozował Stilić.
– Prawdą jest, że zawsze staramy się strzelić jak najlepiej, ale czasami trzeba po prostu wycelować w światło bramki. Mam nadzieję, że ta metoda odpali już w najbliższym meczu. Okazje, które mamy, musimy zamienić na bramki, a wówczas wszystko będzie po naszej myśli – zakończył.
Add Comment